Jak zawsze w niedziele tradycyjnie zaczęłyśmy od Mszy Świętej. Z wielką uwagą słuchałyśmy Słowa Bożego, ponieważ to właśnie w ten dzień Pan Jezus Zmartwychwstał- Prawdziwie Zmartwychwstał!

Po uroczystej Mszy zjadłyśmy wspólne śniadanie w towarzystwie Księdza Kapelana. Z niecierpliwością czekałyśmy kiedy nasz „zajączek” do nas przybędzie. Minęła dziesiąta, jedenasta i wreszcie dwunasta godzina – PRZYSZEDŁ! Zostawił prezenty, które jak się okazało były schowane już od rana i które ja znalazłam.

Najśmieszniejszy był Lany Poniedziałek. Początkowo miał być spacer, a przerodziło się to w WIELKIE LANIE! Ja, Tatiana i Andzia byłyśmy mokre do granic wszelkich możliwości. Wyglądałyśmy niczym zmoczone szczury, a przecież oblewałyśmy się „tylko” wiadrami ze zwykłą wodą. 🙂

Fotorelacja